Zapraszamy do Hobbitowa

Gropius podczas Nocy Muzeów 2015, odkrył magiczną bibliotekę, dzięki której pojęcie "książka" nabrało dla nas zupełnie nowego znaczenia. Zdaje się ona przeniesiona wprost z fantastycznego świata Hobbitów stworzonego przez Tolkiena. Tyle, że nawet temu zacnemu autorowi mogłoby nie starczyć wyobraźni na wymyślenie rzeczy równie niewiarygodnej.
Oto, w Sandomierzu, w założonej w pierwszej połowie XIX wieku Bibliotece Ksiąg Drzewnych trafiliśmy na zbiór liczący ponad sto zamkniętych i otwartych "ksiąg”, z których każda jest swoistym „opisem” innego drzewa. W ich wnętrzu znajdują się ułożone na mchu - kora w przekroju, gałązka, liść kwiatu, owoc, wiórki, trociny, węgiel, popiół, nasiona, a nawet robaki żyjące na danym drzewie. Nie brakuje również opisu w języku polskim i po łacinie. „Czytanie” tych dzieł to niesamowite doświadczenie. Tutaj najważniejszy jest dotyk, a nie litery, słowa i zdania.



Kto stworzył tę przedziwną kolekcję?
Jej autor nazywał się Wiktor Grzegorz Kozłowski. Urodził się w roku 1791.Jego życie to gotowy scenariusz filmowy. Po studiach leśniczych na Carskim Uniwersytecie Wileńskim wstąpił do Armii Księstwa Warszawskiego. Walczył w roku 1812, a po upadku Księstwa kontynuował naukę w Szkole Leśnej w Warszawie. Potem sam zostaje wykładowcą praktyki leśnej i profesorem. Tę świetna karierę przerywa Powstanie Listopadowe. Kozłowski wstępuje w szeregi powstańców. Ranny trafia do szpitala, skąd dezerteruje . Po postaniu nie mógł już uczyć, zajmuje zatem stanowisko nadleśniczego. Jego bezkompromisowa postawa – walczy ze złodziejstwem, biurokratami – nie zjednuje mu sympatii. Dwukrotnie podpalano mu Dom. Prześladowania doprowadzają go do załamania nerwowego oraz utraty wzroku i słuchu. Umiera w roku 1858. Pochowany zostaje… w drzewie.
Oprócz Drzewnej Biblioteki, będącą zielniczą dokumentacją drzewostanu lasów polskich Kozłowski opracował także pierwszy "Słownik terminologii łowieckiej oraz leśnej" . Dendrologiczna pasja nie była jedyną. Zbierał także ptasie jaja, wypchane ptaki i minerały.

Wszystkim Paniom Bibliotekarkom i Panom Bibliotekarzom polecamy wycieczkę do Sandomierskiego "Hobbitowa". Jeśli jednak nie możecie sobie pozwolić na taką przejażdżkę - zachęcamy do oglądania naszych zdjęć.

PS. Gropius informuje, że niestety nasze taśmy do naprawy książek słabo się nadają do reperacji takiego księgozbioru, ale jeśli Państwo słyszeli o podobnych księgozbiorach proszę pisać do nas na e-mail: gropius@gropius.com.pl a z chęcią zainteresujemy się sprawą. Może nawet rozszerzymy naszą ofertę :-)






Za zdjęcia dziękujemy Muzeum Diecezjalnemu w Sandomierzu „Dom Długosza” www.domdlugosza.sandomierz.org, ul. Jana Długosza 9, Sandomierz.

Zapraszamy do odwiedzenia i obejrzenia bogatych i różnorodnych zbiorów.

GROPIUS producent wyposażenia bibliotecznego